Jak oczyścić organizm z glifosatu?

Jak oczyścić organizm z glifosatu?

Chociaż organizm może zawierać ponad 20 000 związków chemicznych, warto zwrócić uwagę na dwa, które są szczególnie niebezpieczne dla mózgu – to glifosat i glin.

Dwie główne toksyny rozpuszczalne w wodzie to stosowany w szczepionkach tiomersal (rtęć) i herbicyd glifosat.

Według Klinghardta, zwykle odkładają się one w takich obszarach jak nerki, płuca i kości.

 

Glifosat jest analogiem aminokwasu glicyny. Mocuje się w miejscach wiązania glicyny.

Ważne jest również to, że organizm zużywa glicynę w procesie detoksykacji, dlatego większość ludzi nie ma wystarczającej ilości glicyny do skutecznej detoksykacji.

W celu oczyszczenia organizmu z glifosatu, należy nasycić swoje ciało glicyną. Klinghardt zaleca przyjmowanie 1 łyżeczki (4 gramy) glicyny w proszku dwa razy dziennie przez kilka tygodni, a następnie obniżenie dawki do ¼ łyżeczki (1 gram) dwa razy dziennie.

To spowoduje, że glifosat opuści tkanki, dzięki czemu zostanie wydalony z moczem.

„Przynajmniej przez jakiś czas należy stosować duże dawki glicyny. Nie powoduje to żadnych skutków ubocznych czy problemów.

Drugie opublikowane badanie dotyczyło kurcząt. Wykazało, że kwas huminowy i kwas fulwowy mogą całkowicie oczyścić narządy kurczaka…

Tak więc stosujemy glicynę przez jakiś czas. Monitorujemy wydalanie glifosatu z moczem. Kiedy jego ilość staje się coraz mniejsza – u niektórych ludzi ma to miejsce po dwóch miesiącach, u innych po sześciu – zmniejszamy dawkę glicyny”. ..”

Toksyczność i choroby zakaźne idą w parze

Kiedy Twoje ciało jest zanieczyszczone sztucznymi substancjami, ma tendencję do przechowywania ich w różnych miejscach. Gdy w danym miejscu osiągnięty zostanie pewien próg toksyczności, układ odpornościowy nie będzie mógł dłużej kontrolować wzrostu drobnoustrojów w tym obszarze, co spowoduje przewlekłą infekcję.

„Są to obszary, które zamieszkują drobnoustroje, takie jak na przykład bakterie z rodzaju Bartonella, krętki powodujące boreliozę, pasożytnicze pierwotniaki Babesia i wirusy opryszczki. Nie występują one wszędzie, tylko w niektórych miejscach w organizmie” – wyjaśnia Klinghardt.

Z tego powodu nie można rozróżnić toksyczności od infekcji, ponieważ występują razem. Jak zauważa Klinghardt: „To umowa wiązana”.

„Przez 20 lat zgłębiałem wiedzę na temat boreliozy i opracowałem terapie, w których nie stosuje się antybiotyków, ponieważ leczenie boreliozy za pomocą antybiotyków jest błędem” – mówi. „Wiemy dużo o mikrobiomie i jak wrażliwe są te struktury”.

Najnowszym moim osiągnięciem w ostatnich dwóch latach była praca z Judy Mikovitz. Judy była członkiem naszego think-tanku w 2006 lub 2007 roku. Ostrzegała nas, że retrowirusy wbudowane w nasze DNA i pewne warunki środowiskowe wyłączają mechanizmy pozwalające wyciszyć geny tych wirusów, przez co stają się one aktywne…

Najbardziej znanym retrowirusem jest ludzki wirus niedoboru odporności (HIV), ale istnieją setki innych. Większość z nich ma właściwości immunosupresyjne – preferuję termin „zaburzające odporność”. Niektóre funkcje układu odpornościowego ulegają wzmocnieniu, inne osłabieniu.

To sprawia, że organizm staje się bardzo wrażliwy na krętki powodujące boreliozę, mykoplazmę i bakterie z rodzaju Bartonella…

 Detoksykacja… jest absolutną koniecznością pozwalającą przetrwać ten szalony czas”.

Toksyny mogą być rozpuszczalne w wodzie lub tłuszczu.

Jak oczyścić organizm z glinu?

Glin jest jeszcze groźniejszy.

Dr Stephenie Seneff pokazał, że glin, który dostanie się do przestrzeni międzykomórkowej, całkowicie zmienia napięcie w ścianach komórkowych – kanałach napięciozależnych – i ma istotny wpływ na ich mikrostrukturę.

„Zasadniczo upośledza receptory w ścianie komórkowej – receptory dla hormonów, neuroprzekaźników, insuliny. Wszystkie zostają uszkodzone przez glin. Ma naprawdę silne działanie, silniejsze niż jakakolwiek inna toksyna” – mówi Klinghardt.

„Prace Seneffa pokazują, że glifosat jest czynnikiem chelatującym.

Glifosat zawarty w żywności wiąże wszystkie minerały śladowe, przez co nie są dostępne do absorpcji. Uszczupla ilość minerałów śladowych wchłanianych z żywności. Jest jednak jeden wyjątek – jest nim glin. Glifosat działa jak środek transferowy dla glinu. Wiąże go, przenika przez ścianę jelita do tkanek i rozprowadza po organizmie”.

W celu oczyszczenia organizmu z glinu należy zwiększyć spożycie krzemionki. Klinghardt zaleca stosowanie do tego ziół bogatych w krzemionkę, takich jak kolendra.

„Dr Yoshiaki Omura 20 lat temu przeprowadził badanie na modelu zwierzęcym, pokazując, że można bardzo szybko obniżyć zawartość glinu w organizmie, po prostu stosując ekstrakt z kolendry” – mówi.

Inne dobre opcje to skrzyp (który również jest bogaty w krzemionkę) i liposomalny produkt krzemionkowy o nazwie BioSil.

Wykazano, że kwas cytrynowy również mobilizuje glin. Prostą i niedrogą strategią jest picie wody z dodatkiem soku z cytryny.

Kwas jabłkowy zawarty w occie jabłkowym to kolejny pomocny związek.

Możesz również kupić kwas jabłkowy w postaci kapsułek lub użyć jabłczanu magnezu.

„Lekarze mogą używać deferoksaminy. To środek do iniekcji podskórnej, który należy stosować raz w tygodniu. To doskonały detoksykator. Jednak istnieje pewne zastrzeżenie – nie wiadomo, czy przechodzi przez barierę krew-mózg.

Krzemionka przez nią przechodzi. Deferoksamina prawdopodobnie nie jest do tego zdolna, ale pomoże częściowo usunąć glin z organizmu”.

Jak usunąć toksyny rozpuszczalne w tłuszczach?

W celu oczyszczenia organizmu z toksyn rozpuszczalnych w tłuszczach, Klinghardt zaleca kombinację sauny i środków chelatujących, takich jak chlorella, ekstrakt z Ecklonia cava (alg morskich) i żele dojelitowe np. metylowana krzemionka i zeolit. Należy codziennie przyjmować co najmniej jeden z nich.

Podczas terapii w saunie uwalniane są toksyny, które są następnie wiązane przez te środki – to pozwala na ich bezpieczne usunięcie, a nie ponowne wchłonięcie.

„Rób to regularnie i obserwuj czas przejścia przez jelito; powinno to trwać 24 godziny lub krócej. Oznacza to, że jeśli połkniesz coś, co nie ulega trawieniu, powinieneś to wydalić w ciągu 24 godzin.

Mieliśmy kilku pacjentów, u których czas od połknięcia do wydalenia wynosił około 20 dni. Ci ludzie nie byli w stanie wydalać przez jelito. Byli skazani na śmierć.

Priorytetem było przywrócenie prawidłowej pracy układu pokarmowego.

Informacja zaczerpnięta z internetu