Szczepienia na raka szyjki macicy

W dniu 29.09.2009 wstrząsnęła nami wiadomość o śmierci 14-latki na skutek komplikacji związanych z podaną w szkole szczepionką przeciw rakowi szyjki macicy.

Ponieważ od wielu lat jest coraz więcej dokumentacji związanej ze szkodliwością szczepień jako takich i fakty, iż na długo przed szczepieniami w latach 50-tych XX w. znacznie spadła zapadalność oraz śmiertelność ludności na wiele chorób zakaźnych, a związane to było z większą świadomością higieny – są również materiały przedstawiające reklamowaną przez firmy farmaceutyczne szczepionkę na wirus HPV i testowaną na naszych dzieciach.

Osobiście wiele lat temu temu prosiłam moją nastoletnią córce aby nie zgadzała się na tego typu doświadczalne szczepienia. Mój kilkuletni wówczas syn również nie był szczepiony reklamowanymi szczepionkami na PNEUMOKOKI – nie pobiegłam po szczepionkę jak wiele mam, bo przecież po co?

To nie w ten sposób i nie „na szybko” buduje się silny układ obronny, ale wymaga to stałej pracy nad własnym zdrowiem przez całe życie.

Mój Michał ma obecnie 11 lat i czystą kartotekę u swojego pediatry. Jak dotąd nie brał żadnych antybiotyków od urodzenia. Podobnie pozostali członkowie rodziny.

Od lat stosujemy witaminę C z dzikiej róży C 1000, Garlic Caps ( czosnek chiński), Polinesian NONI ( liofilizowany sok), mikroflorę AC Zymes oraz zielone formy błonników ( Green Care przemiennie z Nopalin) czy też inne suplementy CaliVita.

Przecież mamy profilaktykę i szalenie skuteczne suplementy. To – jak się okazało po latach – najskuteczniejsze zabezpieczenie przed chorobami!

Uznałam, iż zdrowy i silny układ obronny jest najlepszym naszym sprzymierzeńcem przeciw chorobom, a szczepionki niestety zatruwają organizm niepotrzebnymi substancjami w tym rtęcią, osłabiają naszą odporność i niestety sami wszczepiamy sobie różne bakterie czy wirusy.

Nie wiemy jak po latach organizm zareaguje na ich przetrwalniki?

Czy lekarz pediatra, SANEPID czy pani pielęgniarka weźmie odpowiedzialność za ewentualne skutki uboczne? Czy podpiszą dokument, iż gwarantują w 100% bezpieczeństwo tych szczepionek?

Warto to sprawdzić na swoim przykładzie idąc na badania kontrolne z dzieckiem i np. do szczepienia.
Nie ma obowiązku ustawowego, że musimy się szczepić i że nasze dzieci muszą być zaszczepione – żyjemy jeszcze w wolnym kraju.

Dlaczego zatem nas się zastrasza?

Dlaczego nigdy nie szczepimy się rodzinnie nawet na grypę?

Od lat stosujemy suplementy i mamy czyste karty pacjenta u naszych lekarzy, ale zacznijmy od początku. Co to jest rak szyjki macicy i po co to szczepienie?

Rak szyjki macicy jest drugim co do częstości rakiem występującym wśród kobiet i drugą co do częstości przyczyną zgonów z powodu chorób nowotworowych.

Co roku ponad trzy i pół tysiąca kobiet w Polsce dowiaduje się, że ma raka szyjki macicy.

Blisko dwa i pół tysiąca Polek umiera rocznie z powodu choroby nowotworowej wywołanej wirusem brodawczaka ludzkiego, która we wczesnym stadium jest całkowicie uleczalna.

Obecnie wiadomo, że czynnikiem sprawczym, wywołującym zmiany w komórkach
szyjki macicy a w konsekwencji prowadzące do pojawienia się komórek nowotworowych jest już wspomniany przeze mnie wirus HPV.

Wirus ten przenoszony jest droga płciową.

Promiskuityzm (częsta zmiana partnerów, partnerek seksualnych) może prowadzić do zakażenia.

Testy na ludziach i działania niepożądane – RONI CARYN RABIN
2009-08-20

Dotychczas szczepionkę podano ponad siedmiu milionom dziewcząt i młodych kobiet w całych Stanach. Po podaniu szczepionki doszło wprawdzie do pewnych poważnych powikłań, w tym przynajmniej do 20 zgonów oraz dwóch przypadków choroby Lou Gehriga (stwardnienie zanikowe boczne – uszkodzenie komórek nerwowych). Badania wykazały, że najczęstszymi poważnymi powikłaniami po szczepieniu preparatem Gardasil były zasłabnięcia oraz wzrost ryzyka potencjalnie groźnych dla życia zakrzepów krwi.

Większość doniesień na temat działań niepożądanych sporządziła firma Merck & Co., producent szczepionki i większość nie zawierała wystarczającej liczby informacji potrzebnych do dalszych badań. Badania te są zatem nierzetelne, a firmę Merc&Co. znamy przecież już z nieuczciwych procedur sprzedaży leku VIOXX oraz nieetycznych sposobów sprzedaży leku Gardasil na kwotę 1,4 miliarda dolarów.

Mercel&Co. zaopatrywała profesjonalne grupy medyczne w granty pieniężne wykorzystywane do opracowania programów edukacyjnych promujących preparat.

Niemniej jednak, autorka komentarza odredakcyjnego do artykułu, dr Charlotte Haug, wyraża wątpliwość, czy dopuszczalny jest jakikolwiek poziom ryzyka w sytuacji, gdy szczepi się zdrową populację przeciw chorobie, której można zapobiegać poprzez regularne badania kontrolne i leczenie prewencyjne?

W kampanii marketingowej wyolbrzymiono ryzyko zachorowania na raka szyjki wśród amerykańskich kobiet, podkreśla Sheila M. Rothman.

Szczepionka była reklamowana tak, jakby każda dziewczynka była w jednakowym stopniu zagrożona tym schorzeniem i potrzebowała szczepionki, mimo że rak szyjki nie jest chorobą wszystkich kobiet w USA – dotyczy on przede wszystkim pań, które nie mają dostępu do opieki medycznej oraz badań cytologicznych – wyjaśnia Rothman.

Na cele raportu przeanalizowano 12 424 doniesień na temat działań niepożądanych preparatu, które wystąpiły po podaniu szczepionki przeciw HPV w okresie od 1 czerwca 2006 do końca 2008 roku.

Obliczono, że na każde 100 tysięcy rozprowadzonych dawek preparatu przypadały niemal 54 (53,9)doniesienia o jego działaniach niepożądanych, które zgłoszono do specjalnego systemu.

Omdlenia występowały z największą częstością – 8,2
doniesień na 100 tysięcy dawek; w dalszej kolejności były reakcje miejscowe – 7,5 doniesień na 100 tysięcy dawek oraz zawroty głowy – 6,8 na 100 tysięcy.

Spośród wszystkich doniesień o działaniach niepożądanych 6,2 procenta, czyli 772 przypadki, uznano za poważne; łącznie z 32 doniesieniami o zgonie.

Na 20 zmarłych 14 otrzymało wyłącznie szczepionkę przeciw HPV, podczas gdy reszta otrzymała wiele szczepionek.

Nagła śmierć 14-latki zaszczepionej przeciw wirusowi brodawczaka
ludzkiego (HPV)

Ministerstwo zdrowia w Wielkiej Brytanii rozpoczęło dochodzenie w sprawie 14-latki z Coventry, która zmarła po zaszczepieniu przeciwko wirusowi HPV.
Natalie Morton zmarła w szpitalu w dniu 28.09.2009.

Partię szczepionek, z której pochodziła ta zaaplikowana zmarłej Natalie, została zapobiegawczo objęta kwarantanną. NHS ogłosił, że program szczepień zostanie wznowiony po krótkiej przerwie.

Dr Sharon Grainger z NHS Coventry powiedziała, że „incident zdarzył się niedługo po otrzymaniu szczepionki HPV w szkole.”

Mała liczba dziewczyn z tej samej szkoły także zgłosiła łagodne objawy, jak zawroty głowy czy mdłości, jednak nie było konieczności zatrzymania ich w szpitalu.

Na 1,4 miliona szczepionek, które podano w czasie od początku programu szczepień ujawniono aż 4 657 przypadków powikłań.

Szczepionka, podawana w ramach narodowego programu uodpornienia, ma na celu chronić przed wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV), chorobą przenoszoną drogą płciową, która jest najczęściej przyczyną raka szyjki macicy jak przekonuje nas sprzedawca – firma farmaceutycznych GlaxoSmithKline.

Rutynowy program szczepień 12 i 13-latek zaczął się we wrześniu 2008 roku w całej Wielkiej Brytanii.

Szczepionka o nazwie Cervatix produkowana jest przez GlaxoSmithKline. Specjalną kampanię skierowano także do starszych dziewczynek. Szczepionka nie jest obowiązkowa w przypadku dziewczynek poniżej 16-tego roku życia konieczna jest zgoda rodzica lub opiekuna prawnego.

Kiedy startowano z programem szczepień pojawiła się kontrowersja dotycząca wyboru Cervatixu, który wybrano, mimo że w większości krajów świata używany jest Gardasil.

Dr Pim Kon, dyrektor medyczny GlaxoSmithKline UK zapewnia, że firma współpracuje z ministerstwem zdrowia, aby dokładnie zbadać ten przypadek oraz przyczyny śmierci.

Zdaniem ministerstwa zdrowia dane dotyczące Cervatixu wskazują na duży stopień bezpieczeństwa. Podobnie jest w przypadku większości innych szczepionek – Ministerstwo Zdrowia zgodnym chórem wraz z firmami farmaceutycznymi twierdzi, że są bezpieczne.

Tym czasem fakty mówią zupełnie co innego. Póki nie mamy pewności i zaufania do szczepionek –
chronić raczej przed nimi siebie i nasze dzieci.

Dlaczego?
Kolejne materiały informacyjne dokładnie to wyjaśnią.

Rak szyjki macicy – kilka faktów i mitów

Autorzy artykułu: Prof. dr Alicja Zobel i Mgr Piotr Waydel

„Media od jakiegoś czasu mocno zaangażowały się w informacje o szczepionce przeciwko rakowi szyjki macicy. Mimo, że szczepionka jest bardzo droga, już w wielu miastach władze przeprowadziły akcję szczepienia wybranych gimnazjalistek.

Jeden z naszych znajomych opowiedział, że w liceum do którego uczęszcza jego córka, dyrektorka szkoły zgodziła się na
zaszczepienie wszystkich uczennic przeciwko rakowi szyjki macicy, bez poinformowania rodziców i uzyskania ich zgody. Zgodziła się, bo przyszli przedstawiciele firmy farmaceutycznej (nie wiadomo jakiej) i zaproponowali, że zaszczepią za darmo (czym?). Zamiast sprawdzić firmę i zastanowić się, skąd taka propozycja, zgodziła się na zrobienie z
dziewcząt królików doświadczalnych i wszczepienie nie wiadomo czego.

Podobno wiele uczennic po tym zdarzeniu długo chorowało i niektóre nadal nie są w najlepszym stanie… Śmiertelność na raka szyjki macicy jest znikoma w krajach, w których jest regularna diagnostyka cytologiczna.

Przy systematycznych badaniach, wszelkie powstające w macicy twory, mogą być usunięte zanim przekształcą się w komórki rakowe.

Taki proces trwa bardzo długo (nawet kilkanaście lat). Wystarczy w związku
z tym przeprowadzenie badania nawet raz na trzy lata.

Przykładem może być tu Finlandia, w której umiera na raka szyjki macicy tylko kilkanaście kobiet rocznie i prawie wyłącznie z powodu lekceważenia badań.

W Polsce umiera na nią około dwa tysiące kobiet rocznie i jest to spowodowane przede wszystkim tym, że regularne badania robi tylko 15% populacji.

Nie jest prawdą więc, to co podają media, że jest to jedna z najczęściej występujących chorób nowotworowych. Niektóre z nich podają nawet, że jest to druga na świecie przyczyna śmierci wśród kobiet.

Rak szyjki macicy jest rzeczywiście rozpowszechniony w krajach Trzeciego Świata, gdzie praktycznie nie istnieje profilaktyka…

Media pomijają jednak najczęściej fakt, że kolposkopia połączona z cytologią daje prawie 100% zabezpieczenia. W dodatku bez możliwości wystąpienia skutków ubocznych.

Niczym nie usprawiedliwione jest więc szczepienie całej populacji, gdy bez tego ilość zachorowań może być sprowadzona do drobnego ułamka promila.
Szczepionka, nazywana przeciwko rakowi szyjki macicy, nie jest szczepionką
przeciwko tej chorobie. Jest skierowana przeciwko czterem typom wirusa HPV, które są podejrzewane o inicjacje powstawania inwazyjnych komórek nowotworowych.

Tymczasem tylko niewielki procent zarażenia tymi wirusami prowadzi do tej choroby, jak
również znane są przypadki jej rozwoju bez udziału HPV.

Szczepionka reklamowana jest wysoką skutecznością w zapobieganiu rakowi szyjki macicy, wywołanemu przez wirusa HPV, jeżeli jest stosowana profilaktyka

Nie zabezpiecza jednak przed tą chorobą wywołaną innymi czynnikami.

Okres badań większości szczepionek trwa trzy do czterech lat, a w przypadku gdy ma być poddana szczepieniu cała populacja, nawet do dziesięciu.

Tymczasem ta szczepionka została dopuszczona po zaledwie sześciomiesięcznym okresie badań. Jak można w tak krótkim czasie sprawdzić skuteczność, przy tak długo rozwijającej się chorobie i zbadać czy nie wystąpią długotrwałe skutki uboczne?

Niewyjaśnionym zbiegiem okoliczności, w krótkim czasie po przyjęciu szczepionki, zmarło już sporo osób.

W samych Stanach Zjednoczonych jest takich zgłoszeń już około 30.

W Hiszpanii zostały wstrzymane na pewien czas szczepienia, gdy dwie dziewczynki zaraz po zabiegu straciły przytomność. Pod apelem Carlosa Alvarez-Dardet”, który jest profesorem Uniwersytetu Alicante, o zaprzestanie finansowania tych szczepień, podpisało się ponad 6 tysięcym tamtejszych lekarzy.

W ramach opłaconych przez samorządy akcji, zostały w Polsce zaszczepione
już dziesiątki tysięcy dziewczynek.

Ciekawostką jest, że w jednym z tych miast, radny, inicjator tych szczepień, oficjalnie
przeprosił za złudną nadzieję.

Producent tej szczepionki był ,,bohaterem” jednej z najgłośniejszych spraw sądowych. Musiał wypłacić w wyniku pozwów zwykłych i zbiorowych 4,85 miliarda dolarów odszkodowania pokrzywdzonym przez jego bardzo drogi lek przeciwbólowy o nazwie Vioxx.

Mimo, że dosyć szybko po jego wprowadzeniu, zaczęły napływać informacje o szkodliwości, to producent zbagatelizował sprawę.

Poseł Paweł Arndt w zapytaniu poselskim nr 1170 z dnia 5 marca 2008 r. podaje, że:
,,Z szacunków wynika, że w samych tylko Stanach Zjednoczonych preparat
zabił niemal 60 tys. osób, a w Wielkiej Brytanii – przeszło 10 tys.”

W tych pozwach zbiorowych brali również udział Polacy. Niestety tylko drobna część bezpośrednio pokrzywdzonych, których ilość szacowano przynajmniej na 50.000 osób.

Czy w przypadku tej szczepionki jest absolutna pewność, że sytuacja się nie powtórzy? Czy na pewno nie popełniono żadnych błędów i uwzględniono wszystkie ewentualności?

Co będzie w przypadku, jeśli zaczną się jak poprzednio liczne zachorowania, a nawet przypadki śmiertelne?

Nawet największe odszkodowania , uzyskane w pozwach zbiorowych, nie przywrócą przecież zdrowia i życia.

***
Aby zrozumieć lepiej o czym tu piszemy, koniecznie należy przeczytać otwarty list Profesor Marii Doroty Majewskiej do Ministerstwa Zdrowia i innych służb medycznych. Pani Profesor Majewska przedstawia FAKTY, dotyczące tuszowania wyników badań pokazujących szkodliwość szczepień.
Szczegóły listu prof. Majewskiej tutaj

Film z prof. Majewską i brak zrozumienia tematu przez wielu lekarzy
– http://www.youtube.com/watch?v=wMq_umnhAo0&feature=related
***

To jest tylko część faktów związanych z tym tematem. Bardzo wiele konkretnych informacji można znaleźć na wiarygodnych stronach amerykańskich, szwedzkich, hiszpańskich, czy austriackich.

Sporo jest również w języku polskim. Zachęcamy do samodzielnego zapoznania się z nimi, aby móc wyrobić sobie własne zdanie. Reklamowe artykuły, które zdominowały główne media, nie są wystarczającą podstawą do poważnego zapoznania się z tym tematem.

Prosimy również o zgłaszanie konkretnych, udokumentowanych przypadków, związanych z różnymi nieprawidłowościami, czy wręcz bezprawnymi działaniami związanymi ze zdrowiem, jak również informacji o niepożądanych skutkach ubocznych tej i innych szczepionek.

Prof. dr Alicja Zobel
Mgr Piotr Waydel
*****************

Alicja Zobel jest profesorem Trent University w Ontario, członkiem Nowojorskiej Akademii Nauk, promotorką 62 prac doktorskich i habilitacyjnych, education officer of Women’s Institute (48.000 kobiet w Ontario).

Posiada trzy patenty na naturalne związki antyrakowe. Jest edytorem radia Trent i lokalnej telewizji.

Piotr Waydel jest prezesem Fundacji Na Rzecz Promocji Historii Polski i zastępcą Redaktor Naczelnej miesięcznika „Eurogospodarka”. Jest również członkiem Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego, oraz innych fundacji i stowarzyszeń.”

Źródła:
http://mentora.pl/styl/zdrowie/rak-szyjki-macicy-kilka-faktow-i-mitow
*****************

Skuteczna pomoc – profilaktyka, zdrowe odżywianie i badania cytologiczne.

Najprostszym i najtańszym środkiem profilaktycznym jest badanie cytologiczne w gabinetach ginekologicznych.

W latach 2007-2008 tylko 33% kobiet poddało się badaniu cytologicznemu,aż 67% kobiet nie zrobiło tego badania.

NFZ wysłał 5,6 milionów zaproszeń do kobiet w całym kraju w przedziale wiekowym 25- 59 lat na bezpłatne badania cytologiczne.

Niestety bardzo niewiele kobiet zgłosiło się na badania.

Statystyki GUS wskazują,że 30% polskich kobiet nigdy w życiu nie miało wykonanej cytologii!

Poziom edukacji zdrowotnej wydaje się w tym zakresie wielce niedostateczny. Pacjentki nie rozumieją czym jest rak szyjki macicy i jak można się przed nim chronić.

Jeszcze gorzej jest z mężczyznami.

Na pytanie ankieterów: kiedy ich partnerki miały badanie cytologiczne – 64% odpowiedziało” nie wiem”.

Panowie – proszę – zainteresujcie się tematem i zdrowiem swoich kobiet
(żona, przyjaciółka, dziewczyna, siostra, matka)!!!

Opracowano na podstawie subskrypcji Cali Vita „Zdrowie i Żywienie”